Wydawało się to dobrym pomysłem - czyli o Formoza Challenge i granicach
Jak doskonale wiadomo, według danych ostatniego spisu ludności w Polsce mieszka dokładnie 38036118 ludzi, z których przeważająca większość zna się na wszystkim na poziomie eksperckim 1) . Jest jeszcze trochę takich, co to nie wiedzą za dużo, ale uparcie podważają mądrości większości, utwierdzone świętością źródeł takich jak Netflix, HBO, CoD czy inne produkcje AAA 2) . Dziś będzie podsumowanie jednego sezonu takiego właśnie podważania. Impreza pierwsza, z kwietnia, zawody MRTM – Mini Rifle Tactical Marksmanship. Bardzo pouczająca, jeśli chodzi o wszystkie występy strzelców precyzyjnych, bo polegająca właściwie na strzelaniu do guzików na dystansach od 10 do 105 metrów, i to amunicją .22LR. Czyli taką, gdzie na tych dystansach poprawka w pionie buja się od właściwie 1cm, przez +15cm z powrotem do zera. Taka zmilitaryzowana matematyka na czas w połączeniu z jogą, bo pyka się tym „nabojem dla dzieci” z wymuszonych postaw do maluśkich celów, a wtedy jeszcze w deszczu i kładąc się w kałuż...