Posty

Wyświetlanie postów z wrzesień, 2022

Procedura zakupowa, czyli jak nie mieć poczucia zmarnowania kasy.

Kac pozakupowy, czyli wahanie nastroju po nabyciu właściwie czegokolwiek poza jedzeniem, znany jest chyba każdemu. Ryzyko wystąpienia objawów rośnie z kwadratem ceny, a maleje wprost proporcjonalnie do wiedzy, do czego właściwie dany zakup ma posłużyć. Ponieważ zakupy preppingowe niejako z definicji 1) są obarczone znacznym ryzykiem kaca pozakupowego, poniżej prosta 2) procedura, jak się przygotować do zakupu nuklearnych zapałek sztormowych na wypadek konieczności urządzenia weekendowego grilla na Marsie. Nie linkujemy produktu, bo takie zapałki można kupić w każdym sklepie z zapałkami, a wersja TL;DR: o ograniczonej zawartości heheszków jest na końcu tekstu.  1. Zdefiniuj scenariusz, w ramach którego będziemy kombinować. Zawęzi to listę tematów, które trzeba rozpoznać i opanować przed podjęciem jakichkolwiek działań 3) W naszym przypadku grill ma być na Marsie, więc odpada nam zrobienie jakiejś atmosfery (jak na Księżycu), nie musimy się też przejmować ryzykiem pożaru lasu (ja...

Słowniczek szpejowy, czyli rzecz o magii etykiet i nazw handlowych

Aaaby ułatwić racjonalne wejście w fantastyczny świat preppingowych sprzętów, przydasiów, narzędzi, gadżetów, wyposażenia, szpeju, i tak dalej, a jednocześnie zachować jakieś drobne w portfelu i resztki zdrowego rozsądku, wrzucam słowniczek szpejowy. Jest to garść słów kluczowych wraz z ich faktycznym znaczeniem, na które łatwo się natknąć szukając jakichś rozwiązań sprzętowych potrzebnych dla osiągnięcia gotowości czy odporności na różne okoliczności. Lista i kolejność działań, niezbędnych przy robieniu jakichkolwiek zakupów preppingowych, będzie w następnej wrzutce. Niezachowanie tej kolejności lub pominięcie niektórych czynności, co często się zdarza pod wpływem etykiet zawierających kombinacje poniższych zaklęć, często skutkuje łuszczycą portfela i atrofią budżetu. No to lecimy alfabetycznie z listą zaklęć, jakie można znaleźć na etykiecie teoretycznego produktu. Dziś eksperymentalnie bez odsyłaczy, proszę sobie tradycyjnie i po staremu scrollować w miarę potrzeb. Amerykański – za ...

O robieniu zapasów, czyli starożytna sztuka rotowania

Dawno, dawno temu, w poprzednim świecie, kiedy jeszcze koronka była jedynie nazwą na ozdobne ażurowe sploty z nitek, ale już pojawiły się pierwsze sygnały nadciągających kłopotów, niektórzy ludzie zakupili z głupia frant znacznie większe ilości konserw i papieru toaletowego niż normalnie. O ile papier się w naturalny sposób zapewne zużył 1) , o tyle według naszych obliczeń jakoś tak teraz będą się kończyć terminy przydatności do spożycia puszek i innych trwałych racji w typie MRE. W związku z tym warto odświeżyć sobie parę spraw, jeśli chodzi o robienie i utrzymywanie zapasów. Na początek, wszystkim tym którzy znajdą takie ponad dwuletnie puszki znienacka w swoich szafkach, garażach czy piwnicach, warto przypomnieć, że puszka nie powinna być okrągła ze wszystkich stron. Do puszki, która zaczęła nabierać kształtu kuli, należy podchodzić z najwyższą ostrożnością – nie dość, że nie nadaje się na pewno do użycia, to jeszcze grozi wybuchem przy poruszeniu.   Druga sprawa jest taka,...

Słowniczek o bezpieczeństwie, czyli stań się ekspertem w dwie godziny

Słowniczek (taki z przymrużeniem oka i wystawieniem języka) dla ludzi spoza bajki, którzy nagle odkryli głęboką potrzebę posiadania mocnych opinii w temacie obronności i bezpieczeństwa na poziomie państwa. Oryginalny tekst jest z 25-go lutego 2022, a teraz został uzupełniony o pojęcia, które na pewno pojawią się wielokrotnie z okazji prac nad ustawą o obronie cywilnej. Oto p ojęcia podstawowe, które pozwolą i nawiązać dyskusję, i wykryć, kiedy ktoś próbuje nas robić w jajo obiecując darmowe gruszki na planowanej wierzbie, a może nawet pozwolą błysnąć w towarzystwie. A czemu aż dwie godziny? Bo do tego tekstu warto sobie usiąść wygodnie, z kawą pod ręką, poczytać, a potem pójść na długi spacer w ulubione miejsca. Żeby się człowiek nie denerwował bez potrzeby.  Średni statystyczny zwykły poniedziałek - dzień jak codzień, bez większych fakapów (patrz:  fakap ), nic specjalnego się nie pali, nie wali, nie wybucha i nie krwawi. Bezpieczeństwo - jest wtedy, kiedy kraj rośnie ...

Organizacyjne, czyli o przeprowadzce i blogu

Ten post będzie uzupełniany w miarę potrzeby. Czemu blog? Bo mogę, a dotychczasowa formuła pisania na FB się cokolwiek zestarzała. Robi się tam bajzel, starsze a nadal przydatne rzeczy przestają być widoczne, i wszystko jest pomieszane na kupie. Dlaczego pojawiają się archaiczne posty? Bo przenoszę swoje teksty z FB na platformę bez ściemniania, że są nowe. Część z nich powstawała w określonych momentach, dających im dodatkowy kontekst czy sprawiających, ze niektóre żarty były wtedy śmieszniejsze. Część rzeczy, które się cokolwiek zestarzały, będzie uaktualniana - szukaj etykiety "poprawione". Czy stare teksty z FB znikną? Nie, nigdy nic nie wyrzucam. Poza tym czasami ludzie je linkują czy udostępniają, byłoby to nie fair. Natomiast z czasem będzie coraz trudniej się do nich dokopać, taka natura FB. Twój tekst o <wstaw odpowiednie> zmienił całe moje życie, gdzie mam wysyłać pieniądze? Jeśli naprawdę coś z tego bloga się przydało, i masz już ogarnięte wszystkie ważniejsz...

Co to jest "prepping" i czemu "dwuminutowy"?

     Na świecie jest wiele rodzajów ludzi. Jedni budują schrony na działkach w dziczy. Inni sprzedają tym pierwszym działki na Nowej Zelandii, schrony, i rzeczy do zapełnienia tych schronów. Jeszcze inni ciągle wymyślają powody, dla których ci pierwsi powinni mieć schron, a ci drudzy powinni rozszerzyć ofertę dla tych pierwszych o kolejną klasę talizmanów i gadżetów. Kolejni żyją ze straszenia końcem świata, który obwieszczają średnio dwa razy na tydzień, zupełnie przypadkiem prawie równocześnie z cyklicznymi wyprzedażami u tych drugich. Na tych wyprzedażach ci pierwsi patrzą po sobie srogim wzrokiem i porównują swoje kamuflaże (oraz zdjęcia bunkrów i ich wystroju), w ten sposób ustalając hierarchię dziobania.      A potem jesteśmy my. Normalni ludzie, w normalnych domkach czy mieszkaniach, z normalnymi rodzinami (1) , o normalnych zainteresowaniach (2) , z normalną robotą do ogarnięcia codziennie. Wyprowadzamy dzieci na spacer co rano, i odstawiamy zwierza...

Nowe EdB, czyli jak przeżyć w szkole z nowym programem

 Ponieważ znowu grzebali przy podstawie programowej, i co gorsza na chybcika wcisnęli różne rzeczy kolanem bez pomyślunku, garść rad dla rodziców nastolatków jak pomóc dzieciakom przetrwać niektóre lekcje. Trwa pierwszy tydzień, można więc sobie rozplanować przeciwdziałania i plany awaryjne na cały rok z góry. Zwłaszcza, jeśli tematy z szeroko rozumianego Bezpieczeństwa Od Edukacji niekoniecznie stanowią chleb powszedni w waszej rodzinie. Z (s)HiT'em wszyscy właściwie wiedzą, jak sobie poradzić - nauczyciele odmawiają używania podręcznika, rodzice rozmawiają z dzieciakami i odpowiadają uczciwie na trudne pytania, czyli generalnie wszyscy robią to co zwykle.  Z wychowaniem do życia w rodzinie tez wiadomo - zresztą, to nic nowego, kto sobie radzi ten sobie radzi, a pozostali dowiedzą się wszystkiego w szatniach i sądzie rodzinnym. Ale z proobronnym aspektem Edukacji Dla Bezpieczeństwa tak właściwie to bardzo niewielu ludzi ma pojęcie, jak pomóc swoim ulubionym nastolatkom przebr...